Jak to jest z tym rękodziełem? Dla niektórych to ucieczka od stresującej pracy, lub 10 minut dla siebie, sposób na nudę albo zarobek. Możliwości się rodzą, w głowie zaczyna parować. Kupujemy przydasie, tworzymy przedmioty, wyostrzają się zmysły, potrzeby i ani się obejrzymy, a wykształcą się w nas nowe cechy. Te cenne i te, które warto […]
Święta za pasem, a nawet jeszcze bliżej. Mikołaj już przeciska się przez komin, a my powinniśmy zająć się pakowaniem prezentów dla najbliższych i podsyłaniem ciepełka w świat. I ja troszkę o jednym i drugim. Disney Polska postanowiło podzielić się swoimi upominkami z dziećmi z Fundacji Herosi. A ja postanowiłam pokazać jak je zapakować żeby było pięknie, […]
No dobra, dzisiaj będzie mało czytania, bo ostatnio dałam Wam go sporo 😀 Także tak jak w tytule pokażę Wam dzisiaj jak zrobić kolczyki sutasz. Ale nie byle jakie – bo ślimaczki 🙂 Forma dla nieco bardziej zaawansowanych, ale wiem, że przez wielu wyczekiwana <3 To co? Wpadacie?
Mamy dziwny moment w dziejach. Mam wrażenie, że świat zwolnił. Musieliśmy na jakiś czas zamknąć się w domach. Nie wiem jak Wy, ale ja ledwo zauważyłam przyjście wiosny, a za chwilę lato. Łatwo zapomnieć o pięknie, kiedy czujemy strach i tęsknotę. Jednak powolutku zaczynamy wychodzić z domów, wychodzimy na spacery i myślimy o wakacjach. Niestety, […]
Od pewnego czasu dostaję do Was sporo wiadomości z pytaniami o zdjęcia. Jest to dla mnie mega miłe, ponieważ nie mam się za mastera fotografii rękodzielniczej. Ale nie ukrywam – fakt, że polubiłam robienie zdjęć bardzo wszystko ułatwia. Dlatego pomyślałam, że zapytam Was czy chcecie tekst o tym jak robić zdjęcić zdjęcia rękodzieła?
Jakiś czas temu odewała się do mnie znajoma. Potrzebowała kolczyki ślubne. Niby historia zaczyna się jak zawsze – Panna Młoda szuka wymarzonych dodatków, które uświetnią ten jeden, wyjątkowy dzień. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy okazalo się, że biżuteria owszem jest ślubna i owszem dla Panny Młodej ale ma być niespodzianką dla owej Panny 😉 I […]
Dzisiaj będzie szybko 😉 Krótka historia o wisiorze jesiennym “na już”. Niedawno dostałam wiadomość, która mówiła, że potrzebny jest prezent. Najlepiej wisior. W określonej cenie. Normalnie to żaden problem, ale tutaj wisior potrzebny był na tzw. ASAP 🙂 Zazwyczaj, kiedy wiem, że się nie wyrobię – odmawiam, żeby nie świecić oczami i nikogo nie zawieść. […]