Dzisiaj wpis bez dużej ilości tekstu 🙂 Chciałam Wam tylko pokazać komplet sutaszowy, który ostatnio miałam okazję uszyć. Tym razem bransoletka i kolczyki.
Jak wiecie niezbyt często powielam wzory, ale ten wymyśliłam kilka lat temu przez zupełny przypadek. Chciałam coś smukłego, długiego i eleganckiego. Po roku od powstania uszyłam go znowu – tym razem dodałam ażurki i to sprawiło, że wzór ten jest moim totalnie ulubionym. Moje klientki też bardzo go lubią. W tym wypadku razem z Dorotą przeszłyśmy kilku tygodniową rozmowę o kolorach, wzorach, wielkości. Miały być kolczyki sutasz z chwostami 🙂 a wyszło jak zawsze – coś zupełnie innego 🙂 Mój ulubiony wzór doczekał się nowej wersji kolorystycznej i został uzupełniony o sutaszową bransoletkę, która zostaje wpisana na listę z “my favourite”.
Uciekam już do pracy, także na szybciutko wrzucam ten post. Dzięki Dorotko za zaufanie i mam nadzieję, że świetnie się bawiłaś w swoim nowym komplecie i że założysz go jeszcze nie raz 🙂
Uprzedzając pytanie – użyłam tutaj sznurków USA beadsmith znanych także jako Poly. Sercem są perły seashell uzupełnione jasno różowym fire polish 🙂 Zapięcie oczywiście ze stali chirurgicznej 🙂
I jak się podoba? Przy okazji jeśli chcecie nauczyć się sutaszu, to zapraszam na mój kanał na YouTube. Już teraz znajdziecie tam dwa kursy krok po kroku, a w tą sobotę znajdziecie kolejny 🙂
A kogo nie ma jeszcze w mojej grupie Twórz z GithagoArt tego zapraszam 🙂
